flaga - język polski english version flag
Nawigacja Google Maps do Kancelarii

Jesteś tutaj:  Strona główna » Aktualności » Notariusz powinien sprawdzić, czy świadczenia umowne są równoważne

23 kwietnia 2018 r.

Notariusz powinien sprawdzić, czy świadczenia umowne są równoważne

Notariusz sporządzając umowy przewłaszczenia nieruchomości na zabezpieczenie, w których jedna ze stron jest wyraźnie pokrzywdzona narusza klauzulę zasad współżycia społecznego. Umowa taka może zostać uznana za nieważną w myśl art. 58 Kodeksu cywilnego.

Powyższe ustalenie stało się podstawą wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 kwietnia 2018 roku (sygn. akt SDI 130/17) w sprawie Adriana P., notariusza z Katowic, który 15 maja 2015 roku i 10 lipca 2015 roku sporządził umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie, w których wartość pożyczki wynosiła 50 tys. zł, a wartość nieruchomości stanowiących zabezpieczenie wynosiła ok. 180-200 tys. zł. Wskazane umowy przewidywały, że pożyczkodawca może zachować nieruchomość na własność pod warunkiem, że w wyniku przeprowadzonej licytacji nie znajdzie się kupiec. Nadto w treści umowy zabezpieczającej nie uwzględniono dotychczasowych spłat pożyczki.

Notariusz został uniewinniony przez sąd pierwszej i drugiej instancji od przewinień dyscyplinarnych. Sądy uznały, że sporządzone umowy nie naruszały art. 58 Kodeksu Cywilnego, według którego czynność prawna sprzeczna z ustawą, zasadami współżycia społecznego albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna. Zdaniem sądów, notariusz nie ponosi odpowiedzialności, gdyż jego zachowanie m. in. nie stanowiło oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawnych. Ponadto notariusz nie uchybił powadze ani godności zawodu.

Z powołanymi orzeczeniami nie zgodził się Minister Sprawiedliwości, wnosząc kasację do Sądu Najwyższego. Minister Sprawiedliwości zarzucił niedostrzeżenie przez sądy naruszenia art. 80 ustawy – prawo o notariacie. Minister podniósł, że doszło do zawarcia umów pożyczki z wyraźnym pokrzywdzeniem pożyczkobiorców. Oceniając wartość pożyczki i wartość zabezpieczonych mieszkań naruszono klauzulę ochrony zasad współżycia społecznego. Dodatkowo Minister podkreślił kwestię dużo silniejszej pozycji pożyczkobiorcy, którą zaakceptował notariusz. Zdaniem Ministra Sprawiedliwości stan ten powoduje rażące naruszenie przepisów kodeksu cywilnego, co prowadzi do konieczności uznania dokonanej czynności prawnej za nieważną.

Sąd Najwyższy przyznał rację argumentacji Ministra Sprawiedliwości i rzecznika dyscyplinarnego Krajowej Rady Notarialnej, który przyłączył się do kasacji uznając, że w sprawie doszło do nieuprawnionego uproszczenia stanu faktycznego przez sądy obu instancji, poprzez brak uznania, iż zaistniała dysproporcja pomiędzy wartością zabezpieczenia a udzieloną pożyczką jest rażąca. Według Sądu Najwyższego należy przyjąć, że notariusz akceptując umowę stron zaakceptował uchybienie zasadom współżycia społecznego.

Sąd Najwyższy podkreślił, że co do zasady możliwa jest nieekwiwalentność wzajemnych świadczeń stron w umowie, jednakże różnica w świadczeniach, która ma charakter nieadekwatny godzi w interes jednej ze stron i powoduje odpowiedzialność dyscyplinarną notariusza. Zatem ukształtowanie różnicy w świadczeniach z rażącą dysproporcją jednej ze stron pozostaje w sprzeczności z przepisami prawa, w tym z zasadami współżycia społecznego, co nakazuje uznanie dokonanej czynności prawnej za nieważną.

biznes deweloper dział spadku franki international contracts koronawirus kredyt hipoteczny księga wieczysta majątek małżonków najem nasi klienci nasze sukcesy nieruchomości obsługa spółek ochrona środowiska odszkodowanie opiniowanie umów plan zagospodarowania podatki podwyższenie kapitału podział nieruchomości pracodawca Prawnik Twojego biznesu prawo autorskie prawo internetu proces budowlany przekształcenie spółki przetarg - obsługa rejestracja spółek rejestracja znaku reprezentacja w sądzie RODO sprzedaż nieruchomości spółka udziały w spółce umowa inwestycyjna venture capital windykacja wspólnota mieszkaniowa własność intelektualna zamówienie publiczne zarząd spółki