PRZEDAWNIENIE SKRÓCONE DO 6 LAT
Od 9 lipca 2018 roku na mocy nowelizacji Kodeksu cywilnego zaczęły obowiązywać prokonsumenckie przepisy m.in. skracające przedawnienie roszczeń z dziesięciu do sześciu lat.
Najogólniejszy i najdłuższy dziesięcioletni termin przedawnienia długów, stosowany wszędzie tam, gdzie nie było terminu krótszego, będzie skrócony do sześciu lat. Szybciej przedawnią się też długi stwierdzone wyrokiem czy nakazem zapłaty, które teraz przedawniały się po dziesięciu latach, a teraz przedawniać się będą co do zasady także z upływem sześciu lat (a więc o cztery lata wierzyciele mają mniej czasu do złożenia pierwszego lub ponownego wniosku egzekucyjnego).
Nie skróci się przedawnienie należności przedsiębiorcy związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, tak samo świadczenia okresowe, np. czynsz z najmu. Tak jak obecnie wyniesie trzy lata. Zmienią się jednak zasady liczenia obu terminów. Trzy i sześć lat nie będą już liczone z dokładnością do jednego dnia, co nastręczało często dużych trudności nawet sędziom. Zgodnie z projektem za koniec biegu przedawnienia przyjmuje się ostatni dzień roku kalendarzowego, w którym upływa termin.
Obecnie sąd bada przedawnienie tylko wtedy, gdy pozwany podniesie ten zarzut, a więc wykaże się wiedzą oraz inicjatywą. Najważniejsza zmiana polega na tym, że to sąd będzie z urzędu pilnował, czy żądanie zapłaty skierowane przez bank, firmę windykacyjną czy innego przedsiębiorcę przeciw konsumentowi nie jest przedawnione, a jeśli tak jest, to oddali żądanie zapłaty.
Znacznie poprawia to sytuację dłużników, którzy często o przedawnieniu niewiele wiedzą, ani nie orientują się jak z dobrodziejstwa przedawnienia skorzystać. Tym bardziej że obecnie tysiące spraw toczy się bez ich udziału w postępowaniu upominawczym przed e-sądem. Bywa, że konsumenci o długu dowiadują się po latach od komornika czy firmy windykacyjnej, która należność kupiła.
Projekt wprowadza też znaczące zmiany w egzekucji sądowej i bankowej, które będą sporym ułatwieniem dla dłużnika. Otóż bank przez siedem dni nie przekaże zajętych na koncie przez komornika czy urząd skarbowy pieniędzy, aby dłużnik mógł się odwołać i w szczególności zarzucić przedawnienie długu. Tylko alimenty i renty będą niezwłocznie przekazywane na rachunek komornika.
Jeśli chodzi o przepisy przejściowe, do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie nowelizacji i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych stosuje się od dnia 9 lipca 2018 r. nowe przepisy. Jeśli zgodnie z nową ustawą termin przedawnienia jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie nowelizacji.