Z uwagi na upływ terminu implementacji unijnej dyrektywy o ochronie konsumentów tzw. omnibusa przedstawiamy najważniejsze dla firm prowadzących sprzedaż B2C rozwiązania zawarte w treści dyrektywy, które w najbliższym czasie powinny znaleźć odzwierciedlenie w polskim prawie – ustawa jest na etapie prac rządowych.

Przede wszystkim dyrektywa ma zerwać z fałszywymi obniżkami. Przy wprowadzaniu ceny promocyjnej sprzedający będzie musiał zamieścić informację o najniższej cenie produktu z ostatnich 30 dni. Zasada ta znajdzie zastosowanie nie tylko w odniesieniu do sklepów stacjonarnych, ale również sprzedaży internetowej. Z kolei w celu przeciwdziałania wprowadzaniu na rynki produktów podwójnej jakości dyrektywa przewiduje kary w wysokości nawet do 10% rocznych obrotów, które będą groziły producentowi różnicującemu skład produktów, który nie informuje wyraźnie o takiej praktyce.

Przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż internetową będą zobowiązani również do weryfikacji recenzji, opinii zamieszczanych na stronie internetowej – czy rzeczywiście zostały zamieszczone przez kupujących, co w złożeniu ma ukrócić praktykę fałszywego marketingu. Ponadto platformy takie jak Allegro czy OLX będą zobligowane do informowania, czy sprzedający jest przedsiębiorcą czy osobą prywatną, co ma znaczenie z punktu widzenia przysługiwania takich uprawnień jak odstąpienie od umowy zawartej na odległość, która przysługuje tylko w odniesieniu do przedsiębiorcy. Niektóre platformy handlowe wykorzystują algorytmy w celu dostosowania ceny danego produktu pod konkretnego konsumenta bądź ich kategorię. Wskazana praktyka nadal będzie dozwolona, jednak zapewnieniu większej przejrzystości będzie sprzyjał obowiązek informacyjny.

Co istotne – do odpowiedzialności za naruszenie przepisów będzie mógł zostać pociągnięty nie tylko sprzedawca/spółka, ale również menadżerowie.

Dyrektywa zacznie jednak obowiązywać dopiero od chwili wprowadzenia odpowiednich przepisów przez państwo członkowskie, stanowi bowiem taki rodzaj aktu prawnego, który – co do zasady – nie stosuje się bezpośrednio. A zatem do momentu implementacji na przedsiębiorcach nie ciąży obowiązek dostosowania się do jej zapisów, a konsumenci nie mogą powoływać się na dyrektywę
w sporze z przedsiębiorcą. Niemniej z uwagi na to, że termin na implementację minął 28 maja b.r. można oczekiwać, że w najbliższych miesiącach nowe prawo będzie procedowane przez parlament
i wejdzie w życie.