Podział majątku w związku nieformalnym – jak przebiega?
Na życie w konkubinacie decyduje się coraz więcej osób. Partnerzy mogą wspólnie prowadzić gospodarstwo domowe czy też wspólnie zaciągać zobowiązania. Konflikty o wspólny majątek pomiędzy partnerami, bywają trudniejsze do rozstrzygnięcia niż w sytuacji, gdy spór ma miejsce pomiędzy małżonkami. Z oczywistego faktu, że konkubinat to nie małżeństwo wypływa na gruncie majątkowym prawny wniosek, że konkubenci nie mogą korzystać z uregulowań przewidzianych w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym.
Oznacz to, że konkubinat jest słabiej chroniony niż związek małżeński. Porozumienie się w kwestii rozliczenia kosztów za zakup wspólnego samochodu czy mieszkania może okazać się wyzwaniem, połączonym z koniecznością uruchomienia postępowania sądowego.
Polski system prawny nie przewiduje na ten moment żadnych regulacji w zakresie stosunków partnerskich podczas trwania konkubinatu, jak również po jego ustaniu. Niedopuszczalne jest stosowanie przepisów przewidzianych dla instytucji małżeństwa, w tym o wspólności majątkowej czy też związanych z podziałem majątku. Takie konsekwentne stanowisko przewiduje orzecznictwo.
Jeżeli partnerzy dorobili się wspólnego majątku, lub któryś z nich dokonywał nakładów finansowych na rzecz własności drugiego – rozliczenie powinno się odbyć w procesie zniesienia współwłasności. z zastosowaniem art. 210 i n. Kodeksu Cywilnego. Należy jednak pamiętać, że przepisy te są dość surowe (nie zostały skonstruowane z myślą o rozliczeniach konkubinatów), nie uwzględniają emocjonalnego elementu wspólnoty partnerskiej, a zasady współżycia społecznego pełnią tu jedynie rolę pomocniczą.
W przypadku nakładów dokonanych przez jednego partnera na rzeczy należące do drugiego (w praktyce: na budowę, przebudowę lub remont domu posadowionego na gruncie jednego z konkubentów, na wykończenie mieszkania deweloperskiego jednego z konkubentów albo na zakup samochodu dokonywany „na” jednego z konkubentów, ale nie zapominajmy także o wspólnym prowadzeniu działalności gospodarczej jednego z partnerów), zastosowanie znajdą przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, a wzbogacenie obliczane jest na dzień wydania orzeczenia sądowego. Należy wskazać w tym miejscu, że można odzyskać nie tylko nakład rzeczywiście wniesiony, lecz również wszystkie pożytki, jakie zostały uzyskane, bądź utracone w przypadku zbycia, utraty lub uszkodzenia rzeczy. Przepisy te należy jednak stosować, gdy brak jest innej podstawy prawnej – umownej, deliktowej, wynikającej z przywrócenia rzeczy do stanu poprzedniego, czy też roszczenia o zwrot nakładów.
Od technicznej strony wygląda to tak, że w przypadku inwestowania w wyposażenie mieszkania, należy przedłożyć dowód zakupu, poświadczający kto ten przedmiot nabył. W przypadku zakupu mieszkania lub działki, akt notarialny powinien w dość precyzyjny sposób określić udział partnerów we wspólnej nieruchomości. Budynek mieszkalny można sprzedać i podzielić się po równo zyskiem ze sprzedaży. Można również skorzystać z możliwości spłacenia partnera.
Postępowanie w sprawie podziału majątku jest związane z koniecznością poniesienia opłat. Partner, który składa wniosek do sądu bez zgody partnera, musi wnieść opłatę sądową w wysokości 1000 zł. Jeszcze konkubenci dojdą do porozumienia, również w zakresie planu podziału – opłata wyniesie 300 zł. Często rozstrzygnięcie sądowe nie będzie możliwe bez opinii biegłego, który wyceni nieruchomość, wartość nakładów i w wielu przypadkach także wzrost wartości rzeczy w wyniku nakładu drugiego z konkubentów. Postępowanie sądowe będzie zapewne długotrwałe, jeżeli strony nie dojdą do porozumienia, gdyż udział biegłego bardzo wydłuża procedurę.
Ostatnia, ale z pewnością nie najmniej ważna, prawnomajątkowa różnica między konkubinatem i małżeństwem przejawia się w sposobie dziedziczenia. W konkubinacie zalecanym rozwiązaniem jest sporządzenie testamentu. Jeżeli partner nie sporządzi testamentu, po jego śmierci spadek odziedziczą jego najbliżsi. To oznacza, że nawet wspólnie zakupiona nieruchomość, ale zapisana na jednego z konkubentów, podlega dziedziczeniu przez tradycyjnych spadkobierców tego partnera (jego krewnych), a drugi, żyjący partner jest z dziedziczenia wyłączony. Osoba dziedzicząca musi jednak pamiętać, że pomimo spisania testamentu przez partnera – zobowiązana jest do wypłaty zachowku spadkobiercom ustawowym.
Instytucja małżeństwa jest zdecydowanie bardziej uregulowana w kontekście majątkowym, w tym spadkowym, dlatego warto jest zabezpieczyć swoje prawa w trakcie trwania związku, gdy u partnerów pojawia się istotny wątek majątkowy (nabycie nieruchomości czy samochodu; budowa, przebudowa domu; wspólne prowadzenie firmy jednego z partnerów). Oczywiście w świetle aktualnie obowiązującego prawa do rozwiązania nieformalnego konkubinatu nie jest niezbędna żadna formalna procedura, co stanowi dla wielu poważny atut, ale w relacjach majątkowych rozstanie może być równie trudne lub trudniejsze niż rozwód małżonków.